Temperatury wyjątkowo letnie i na samą myśl o rozgrzaniu piekarnika robi się słabo 🙂 Stąd też popularne w tym okresie stają się serniki na zimno, chłodzone desery, a także różnego rodzaju pianki w stylu ptasiego mleczka. Są to słodycze bez pieczenia, niezbyt słodkie, chłodne… Ogółem takie jakie chciałoby się zjeść do chociażby mrożonej kawy 🙂 Moją propozycją na majówkę jest pianka o smaku truskawkowym na biszkoptach, z zalanymi pomarańczową galaretką bananami i owocami miechunki. Jest to jednak jak zwykle pomysł na deser bardzo elastyczny dlatego można do niego użyć dowolnych owoców i dowolnych smaków galaretek. Polecam spróbować i cieszyć się weekendem majowym! 🙂
Blaszka o wymiarach 25×30 cm.
Składniki:
- biszkopty (u mnie 150g)
- mleko zagęszczone niesłodzone 7,5% 500 ml (kartonik)
- 2 galaretki truskawkowe
- 2 banany
- kilka owoców miechunki (opcjonalnie)
- galaretka pomarańczowa
- 2 łyżki soku jabłkowego lub innego dowolnego (lub wody z cytryną)
Sposób wykonania:
Biszkoptami wykładamy dno blaszki i nasączamy je sokiem jabłkowym.
Galaretki truskawkowe rozpuszczamy w 300 ml gorącej wody i zostawiamy do schłodzenia (ale nie stężenia).
Mleko zagęszczone wlewamy do miski i miksujemy na najwyższych obrotach ok. 2-3 minuty do napuszenia i zwiększenia objętości.
Wlewamy schłodzoną płynną galaretkę i mieszamy. Pozostawiamy do lekkiego zagęszczenia (ale nie do stężenia) i wylewamy na biszkopty (zagęszczona masa nie spowoduje podniesienia biszkoptów do góry). Pozostawiamy do stężenia.
Na stężałą masę piankową układamy pokrojone owoce i zalewamy galaretką pomarańczową rozpuszczoną w 300-400 ml wody.
Schładzamy do stężęnia.