Nie zawsze wszystko musi być na poważnie, dlatego przedstawiam dzisiaj pomysł na ciasto „pszczółka”. Być może przyda się na jakimś kinderbalu lub po prostu dla siebie 🙂 Na pewno lepiej wyjdzie komuś ze zdolnościami dekoracyjnymi ale nie jest trudne do wykonania a wywołuje uśmiech 🙂 Jest to również ciasto bez pieczenia dlatego można uznać że jest dość szybkie do wykonania i można go wykonać nie tylko jako ciasto ale także w salaterkach jako deser. Zapraszam do spróbowania!
Użyłam formy 28×23 cm.
Składniki:
- biszkopty okrągłe (u mnie półtorej paczki 120g)
- 800 g serka homogenizowanego (u mnie President 2×400 g)
- paczka żelatyny deserowej fix
- 2 galaretki brzoskwiniowe
- puszka brzoskwiń w syropie
- dekoracja – kilkanaście płatków migdałów, czekolada mleczna/gorzka, czekolada biała po kilka kostek
Sposób przygotowania:
Biszkoptami wykładamy blaszkę, ja niekiedy uzyskiwałam podwójną warstwę biszkoptów.
Przygotowujemy masę serową. Rozpuszczamy żelatynę zgodnie z instrukcją z opakowania (50ml zimnej wody i 100 ml wrzątku). Miksujemy ją z serkami i 50 ml syropu brzoskwiniowego i wylewamy na biszkopty. Schładzamy do stężenia. Przed całkowitym stężeniem lekko wciskamy brzoskwinie.
Przygotowujemy galaretki w niecałej ilości wody zalecanej na opakowaniu (ok.700-800ml). Po ostudzeniu wylewamy ją na ciasto w ten sposób, aby nie przykryła całkiem brzoskwiń.
Roztapiamy czekolady w kąpieli wodnej. Do tutki papierowej wlewamy czekoladę i dekorujemy pszczółkę. Wkładamy w każdą po dwa płatki migdałów robiąc skrzydła. Schładzamy.